Wszyscy kiedyś pewnie doświadczyliśmy tego uczucia. Jednego dnia jesteśmy zmotywowani, żeby uczyć się chętnie nowych rzeczy. Innego dnia myślisz, że nauka czegoś nowego wymaga strasznie dużo pracy! W jaki sposób możemy pokazać naszym dzieciom i uczniom, że szkoła – i uczenie się w ogóle – jest naprawdę ważne?

Najpierw postawmy wysoko, ale zarazem realnie, nasze oczekiwania. Dzięki temu dzieci uwierzą, że wierzysz w nie. Daj im również silne poczucie, że masz zaufanie do ich zdolności. To spowoduje, że one również będą wierzyć w swoje umiejętności.

Po drugie, buduj silne relacje. Twoje dzieci i uczniowie powinni wiedzieć, że troszczysz się o nich i rozumiesz, co przeżywają. Nie każdy dzień jest tak łatwy jak spacer w parku, że czasami pierwsze uznanie i wymaga pokonania pewnych trudności. Ale to toruje drogę do prawdziwego uczenia się.

Bądź sobą! Wszelka nauka powinna pochodzić z realnych doświadczeń, są one bardziej wiarygodne i mają większy wpływ i efekty utrzymają zdecydowanie dłużej. Jeśli Twoje dziecko ma problemy z ułamkami lub innymi działaniami matematycznych, zachęć je do gotowania w kuchni, lub udaj się do sklepu spożywczego z listą zakupów i kalkulatorem. Nawet abstrakcyjne pojęcia, możemy odnaleźć w realnym życiu, których ludzie rzeczywiście potrzebują. Szukaj odpowiednich metod, aby integrować edukację z życiem, a dzieci staną się w sposób naturalny ciekawe i bardziej gotowe do nauki.

Unowocześniaj! Technologia to przyszłość, a to przemawia do pokolenia naszych dzieci bardziej niż podręcznik. Stosuj narzędzia internetowe, które mogą zmotywować dzieci do śledzenia postępu ich projektów i realizacji prac domowych. Strony internetowe, gdzie można pisać i publikować opowiadania lub książki może okazać sprawić, że dziecko niechętnie do pisania, stanie się zaangażowanym „pisarzem”. Gry matematyczne mogą być pomocne w rozwoju pamięci. Zastosowania są nieograniczone, ale zachowanie pewnej równowagi jest również konieczne. Monitoruj użycie technologii – treść i ilość – aby upewnić się, że dzieci nie przekraczają zalecanych ilości czasu przebywania przed ekranem.

Każde dziecko jest inne i może wymagać indywidualnej formuły motywacji. Ale warto się postarać, aby zamienić apatię w zainteresowanie.